Gabinet terapii biodynamicznych

Dr Sutherland znany i ceniony osteopata uznał Oddech życia za fundamentalną zasadę zachowującą równowagę w ciele, zawiadującą przejawianiem się ludzkiego nie tylko ciała ale też umysłu.

Za jego nośnik uważał płyn mózgowo- rdzeniowy. „W jamach mózgu i kanale kręgowym znajduje się jednocześnie 150 ml płynu, natomiast cała jego zawartość jest wymieniana, produkowana i reabsorbowana co 3-4 godziny. (M.Kern „Mądrość ciała)

Pracuję z siłą życiową wieloma metodami od 2014 roku i zastanawiało mnie co sprawia, że jednego dnia czujemy się wspaniale a drugiego nie podczas gdy warunki się nie zmieniły.

Moje osobiste badania, wnioski, poszukiwania skierowały mnie do połączenia w jedno wszystkich podejść, które stosowałam w Holistycznej Sesji Uzdrawiania.

Zapraszam na nią serdecznie jak i na sesje terapii czaszkowo-krzyżowej w celu przywrócenia ekspresji siły życiowej.

#zdrowie

#holistyczne

#ukladnerwowy

#regeneracja

#dotyk

#obecnosc

#energia

#duchowosc

#inteligencja

#zycie

#ruch

#rytmy

#matryca

Trudno Ci się skupić?

Kiedy nasze ciało wchodzi w odpowiedź traumatyczną chce nas jak najszybciej wydostać z zagrożenia. Wiąże się to z olbrzymim wyrzutem adrenaliny, wysokim ciśnieniem, ładunkiem energii. Czasami gdy nie możemy zareagować walką lub ucieczką cały ten stresowy koktajl substancji zatrzymujemy w sobie.

Prowadzi to do różnych chorób a przede wszystkim wplywa na Twój poziom zadowolenia z życia, obszar ekspresji, kontaktu ze sobą, czucia siebie, umiejętności samoregulacji… Nie ma dostępu do przyjemności lub wpadasz w uzależnienia, które powiedzmy sobie szczerze prawdziwej przyjemności dają mało a jak już to okupioną wstydem.

Najważniejsze, żebyśmy zrozumieli swój układ nerwowy i potrafili mu pomóc poprzez pracę somatyczną czy pomoc terapeuty np. czaszkowo-krzyżowego w jego regulacji.

Możliwe źródła uzależnień

Uzależnienia to nie tylko alkohol, narkotyki i se@. To też niekontrolowane wydawanie i wiele innych „łagodnych” zachowań, które jak mówi Gabor Mate „dają chwilową ulgę, mają długofalowe negatywne konsekwencje i nie potrafimy przestać”.

W jego przypadku było to kupowanie płyt.

Dla jakiejś osoby to może być też picie kawy, kieliszka wina, przejadanie się, głodówki, oglądanie filmów tzw. przyjemnosciowych, scrollowanie internetu, jeżdżenie na warsztaty a brakuje na życie, robienie tatuażów, piercingów, poszukiwanie coraz to nowych partnerów – nazywając to wyzwoleniem.

Owszem mamy wolność do wszystkiego ale warto odpowiedzieć sobie na pytania: co mi to daje, na co nie chce patrzeć i czy rzeczywiście mogę przestać w każdej chwili.

Większość z tych zachowań ma źródło w dzieciństwie gdzie byliśmy zaniedbywanymi dziećmi. To nie musi być przemoc domowa w szeroko rozumianym znaczeniu to może być narcystyczny rodzic, który w mniej lub bardziej subtelny sposób daje do zrozumienia, że emocje, uczucia dziecka nie są ważne.

Dzieci nadmiernie kontrolowane, opiekujące się rodzicami, bojące się przy nich wyrażać, chwalone za spełnianie potrzeb (oprawców) bez orientacji na siebie.

Takie dzieci uczą się, że ich ciała mogą służyć do rozładowania napięć, łagodzenia stresu i rozładowania emocji.

Robią to intuicyjnie.

Dzieci mniej lub bardziej zaniedbane uczą się, że ich ciało jest narzędziem do redukcji napięcia… nie ma tam innych, bezpiecznych uspokojeń jak to się dzieje w relacjach tzw zdrowych.

Rozmowy, wyrażanie, przytulenie a przede wszystkim widzenie siebie nawzajem i przywitanie wszystkich uczuć i emocji.

Takie dzieci uczą się, że innym osobom nie warto jest ufać i muszą polegać wyłącznie na własnych zasobach. Osiągają stan bezczucia, otępienia, ukojenia poprzez różne zachowania autodestrukcyjne.

Zadawanie ciału krzywdy (może to być „tylko”szczypanie skórek) uruchamia te same znane mechanizmy: wzrost adrenaliny – poczucie kontroli nad życiem, sprawczości, obniżenie wrażliwości na bodźce emocjonalne a potem kojące endorfiny sprzyjające uśmierzeniu bólu.

Z traumami pracujemy poprzez ciało. Polecam terapię Somatic Experiencing i terapię czaszkowo-krzyżową w ujęciu biodynamicznym.

Chcesz się poczuć bardziej kobieco/męsko?

Wyjdź najpierw z trybu przetrwania… Kliknij przycisk menu zarezerwuj, który zabierze Cię do wyboru usług.

Umów się na wizytę wygodnie online. Jeśli chcesz zrobić sobie lub komuś prezent szukaj karnetu na sesję walentynkową.

Cieszę się na spotkanie Ciebie!

Element wody w organiźmie

Woda jest fazą, w której świadomość kondensuje się w substancjonalną trwałość.

Jest środowiskiem życia.

Oznacza dośrodkową krystalizację rezonansu, doświadczaną jako formę.

Dominuje w miednicy, centrum narządów oczyszczania, odnowy i leczenia. Woda rezonuje tamasową, kurczącą się jakością, która zawsze płynie w dół i zarządza eliminacją.

Miednica stanowi ośrodek narządów rodnych, które odtwarzają tajemnice istnienia, aby kreować nowe życie.

Woda to obszar uczuć Dr Stone nazywał miednicę irracjonalnym biegunem, ponieważ woda dominuje w nieświadomych i głębokich emocjach. Woda rządzi przywiązaniem, siłą uczuć, która wiąże nas z rzeczami, ideami i ludźmi. Miednicę można uważać za ujemny biegun dla mózgu, pochodzące z niego obrazy ucieleśniane są w niej jako emocje a następnie wydawane w świat działania. Jeśli wypływanie naszych wodnych uczuć w ekspresję nie jest bezpieczne, powstaje kryzys emocjonalnej eliminacji. Notoryczne lęki i psychiczne napięcia gromadzą się w miednicy.

Anatomia energetyczna Ciało jako świadomość Bruce Burger

Relacja ze sobą

Jak przyciągnąć, stworzyć i utrzymać szczęśliwy związek?

W moim odczuciu żadna relacja nie jest tylko uniesieniem, pożądaniem i spełnieniem. Tak jak wszystko ma swoje rytmy przyciągania, eskalacji uczuć – wyrzutu energii np przy orgaźmie i fazie odrzucenia, odpoczynku, samotności, naładowania.

Dobrze rozumiejąc te procesy możemy je przejść mniej poturbowani i budować głębokie relacje.

Na sesjach energetycznych pomagam Ci nauczyć się zarządzać energią tak by faza wyrzutu a potem gwałtownego spadku następowała rzadziej i łagodnie.

Przede wszystkim przyjrzyj się jakie masz przekonania na temat miłości, związków i partnera/partnerki. Wypisz sobie na kartce to co przychodzi Ci do głowy na te tematy: to są sformułowania, które tworzą Twoją rzeczywistość.

Relacja ze sobą jest taką podstawą według której budujemy. Często zauważam, że zranione części nas mają też swojego wewnętrznego kata, który pozwala nam odtwarzać dokładnie te sytuacje, uczucia z którymi mierzyliśmy się w dzieciństwie.

Co może Ci pomóc w zbudowaniu zdrowej, pełnej miłości bezwarunkowej relacji ze sobą?

  • przyjęcie, że jest to praktyka na całe życie,
  • rozluźnienie się i nie traktowanie tej sprawy zadaniowo,
  • randki ze sobą…co lubisz i mogłabyś dać sobie sama/sam? Ja np zabieram siebie na randki artystyczne o których mi opowiedziała przyjaciółka. Zabieram komputer lub notatnik i ide do ulubionej kawiarni, żeby pisać opowiadanie lub rysować. Sprawia mi to ogromną przyjemność nie ma znaczenia artystyczna jakość tej pracy. Najważniejsza jest dobra zabawa!
  • w trudnych momentach mówienie do siebie jak do najlepszej przyjaciółki, przyjaciela! Świetnie Ci poszło! Pewne kwestie nie wyszły tak dobrze tym razem ale pamiętasz jak … to było wspaniałe!
  • zauważenie kiedy porównuje siebie i powrót do poczucia swojej unikalności i ukochania jej,
  • co lubie w swoim wyglądzie, jak moge zadbać o to, żeby podkreślać swój urok i pokochać odbicie w lustrze,
  • to tylko Ty wybierasz czy inni mają na Ciebie wpływ, jesteś jedynym kreatorem, wzięcie odpowiedzialności.
  • Co tworzysz?

Praca z ciałem, medytacje, ruch intuicyjny są to niezwykle pomocne metody w odkrywaniu Ciebie jako Boskiej Kreatywnej Istoty, Boskiej Kobiety, Boskiego Mężczyzny.

Zaproś do serca relację o której zawsze marzyłaś/marzyłeś. Otwórz się na przyjmowanie miłości w Twoim życiu.♥

Zaufanie. Wdzięczność. Miłość

Znajdź wygodną pozycję i skieruj uwagę na oddech, potem do środka siebie.

Połóż dłonie na ciele i po kolei wypowiadaj te słowa… zaufanie, wdzięczność, miłość.

Jak one wibrują w Tobie, jakie pojawiają się odczucia, obrazy, skojarzenia.

Gdzie sama/sam się ograniczam.

Dynamiczna cisza

Dynamiczna cisza czyli bezruch leży u podstaw całego systemu rytmicznych ruchów wytwarzanych przez Oddech Życia. Jest to sfera z której wyłaniają się wszystkie ruchy i przejawy życia. Dlatego cisza jest najgłębszym, porządkującym punktem podporu dla pierwotnego oddychania. Na tym poziomie istnienia nie występuje żadna dwoistość. Nie istnieje tu rozdzielenie pomiędzy tkankami, płynami i potencjami, tak samo, jak pomiędzy terapeutą i pacjentem. Nie ma tu przychodzenia i odchodzenia . Dlatego też nie ma tu terapii. Odnosząc się do fizyki kwantowej, jest to pole punktu zwrotnego – oscylujące pole ciszy. które zawiera całą energię potencjalną.

Inercyjne siły rozpraszają się do stanu ciszy, z której rytmicznie pojawia się więcej energii. Jest to jak bycie jednocześnie w dwóch światach: w świecie form i w świecie nieskończoności.

fragment książki Michaela Kerna „Mądrość ciała”

Mana lomi®

Mana to siła życiowa a lomi tłumaczone jest jako pracę z ciałem/przepływ energii. Połączenie tych dwóch słów hawajskich daje nam rodzaj pracy z ciałem skupionej na rozwiązywaniu fizycznych problemów i masaż o duchowym charakterze.

Wizja Mana lomi opiera się na starożytnych hawajskich zasadach ahupua’a okresu przed przybyciem wojowników. Filozofia ta zakłada, że wszystko na świecie jest ucieleśnieniem Najwyższej Świadomości, która w swej istocie pulsuje miłością i życiem.

Mana lomi pozwala mi szybko dawać ulgę w stanach bólowych, napięciowych nie używając siły a ciężaru ciała stopniując jego moc tak by masaż był przyjemny.

Mana Lomi bardzo wspiera przepływ krwi, limfy i uwalnia toksyny a mentalnie pomaga zwiększać świadomość i się zrelaksować.

Ucisk z rozciąganiem, po którym natychmiast następuje łagodzący dotyk stosowany jest w miejscu przyczepu ścięgien w celu stymulacji organu ścięgnistego Golgiego oraz wrzecionka nerwowo-mięśniowego. Pomaga to rozluźnić dany mięsień i wspiera przepływ energii.